Opowiodonko kontinuejszyn (niewiem która to już część XD)

ŁOCZYMA FOXA

Stałem tak przez chwile z Bonnie'm gdy Freddy i Chica brali sie za T.Boniego gdy nagle podszedłem do nich, złapalem oburącz za metaliczne karki i powiedzialem - Zrobie to samemu... - Odpychając ich na bok.
Podszedłem do małego niebieskiego królika. Chwyciłem go za barki i podniosłem do góry.
- Przepraszam.. - szepnąłem tak aby inni nie usłyszeli i rzuciłem nim o ściane przy drzwiach. Mały skorzystal z okazji i wybiegł z pokoju. Wszyscy ruszyli za nim.
- Stójcie, Sam go dorwę! - Krzyknąłem zasłaniając cialem wyjście.
-Jest od ciebie mniejszy, schowa się gdzieś nim go złapiesz. - Powiedział nerwowym głosem Freddy.
-Za to ja jestem od was i od niego silniejszy i szybszy, nie dogonilibyście go, macie zbyt przerdzewiale zawiasy. - Odparłem wychodząc z pokoju i kontynuując pościg.
Nie wiedzialem gdzie uciekł, ponieważ za dużo czasu spędziłem na kłuceniu się z Freddym. Przeszukałem prawie każde pomieszczenie prócz jednego.. Jadalni. Nie wiem czemu ale uznalem to pomieszczenie jako ostatnie gdzie mógłby się schować T.Bon Pomimo licznych krzeseł i stołów.
Wbiegłem do jadalni, i zacząłem szukać królika pod stołami...




Przepraszam że tak krótko ale na szybkiego napisałem bo miałem troszeczkę weny. Mam nadzieje  że nic nie popsulem T.Bon QnQ

~Foxy

Nowy Redaktor ! ^^

Jak w tytule Pojawił sie nowy redaktor który miał na tyle odwagi aby skontaktować się zemną bezpośrednią drogą Mailową praktycznie dzień po zakończeniu Naboru XD A że mój internet jest bardzo chuj#@! i było dużo tlumaczenia jak co napisać Troche mineło puki nie dostalem tego czego potrzebowałem, a gdy to dostalem to net mi nawalił cakowicie i przez pare dni nie miałem go w ogóle QnQ #biedny_Fox Tak więc...
GRATULUJE CI DOSTANIA SIĘ ! ^^
Powitajta nowego Redaktora N.Boniego (dalem ci Nightmare'a zamiast boniacza ze względu na zdjęcie które mi podesłałeś, PLZ nie zabij za to )

~Foxy

Opko ;_;

hOi! Kolejna część opowiadania znajduje się poniżej. Naprawdę, proszę pyszcie kontynuacje, bo tak trochę sztywno ;-;.

Czekałem związany w Parts and Service. Obok zauważyłem siekierę i piłę. To pewnie na mnie. Żeby przekształcić mnie w części dla Bonnie'ego i Spring Bonnie'ego. Czekałem. Ciszę przerwał głos Springiego.

-Cz-cz-czzzemu mnie oooszuka-ł-łeś?

-Ehh... Powiem Ci jak tu trafiłem. Około rok temu istniała burgerownia "Mangle's burgers and drinks". Byliśmy tam wszyscy. Ja, Toy Freddy, Toy Chica i Mangle. Było tam lepiej i przytulniej niż tutaj. Jednak pewnego dnia znudziliśmy się dzieciakom. Maluchy nie chciały już słuchać opowieści Mangle, bały się T. Chici, bo odpadał jej dziób. Nie chciały już słuchać piosenek Freddy'ego. Natomiast mnie... po prostu wolę o tym nie wspominać. Burgerownia miała coraz mniej klientów. Postanowili nas wymienić na kota Candy'ego, kotkę Cindy i wielu innych. Nas natomiast mieli zezłomować. Jednak w tej pizzerii była podobna sytuacja. Pan Fazbear odkupił nas i tak tu trafiliśmy. Ale około pół roku temu poznaliśmy Was. I chcecie teraz odzyskać swoją sławę. Tak więc...

(Teraz olśniło mnie i przeciąłem sznury piłą) chcecie nas zniszczyć.

Wtedy do pokoju wparował GF ze swoimi sługusami.

-Hehe... wiedzę, że się rozwiązałeś. Porozmawiajmy spokojnie, albo zginiesz od razu.
-Dobra Złoty, pogadajmy. Czego chcesz?
-Widzisz zanim Cię zabiję masz dwa wyjścia: dołączysz do mnie i będziemy rządzić, lub pobawimy się zanim zginiesz.
-Masz mnie za głupka? Oczywiście, że wybieram drugą opcję.
-Dobra. Więc, giń. Na razie zostawię Cię  z twoimi przyjaciółmi. Potem JA pobawię się z Tobą.
Golden wyszedł. Zostałem tylko ja i Oldy. Patrzyłem na nich, a oni na mnie. W końcu odezwałem się.
-Czterech na jednego? Honoru nie macie? Tchórze.
Freddy i Chica rzucili sięna mnie. Za nimi stali Bonnie i Foxy. Freddy zdziwiony zapytał:
-A wy? Nie chcecie części z powrotem? Przecież wiecie co ten niebieski pajac wam zrobił!
Bonnie wydukał: tak właściwie to... On mi nic nie zrobił.

~Toy Bonnie
Pees. Liczę, że zrobicie kontynuację ;__:.

Teoria FNaF Syster Lokejszyn

hOi! Cześć i Czołem! Tak się właśnie bawiłem z chomikiem i pomyślałem o postaciach z SL. I... nasunęło mi się coś. Wpierw sięgnijmy po listę animatroników. Pojawiła się kilka tygodni temu, ale zostało usunięta przez Scotta. *Sięga po listę opatulony w kocyk i pijący kakauko*
Oto i ona:

Baby. Ta ruda głupia *****, której boi się Skot rudowłosa coś (chyba clown). W rękach trzyma mikrofon. Ma zgniłozielone oczy i zboczony dziwny uśmiech.
Minireena. Ta baletnica, która wygląda jakby... pomińmy nieważne. Ma kręcącą się sukienkę i jest pasztetem wiecznie uniesione ręce do góry.
Funtime Foxy. Ta chyba jedynie normalnie i nie pedalsko wyglądająca animatroniczka lisica ma ogon w przeciwieństwie do Foxy'ego i Mangle. FUNTIME FOXY NIE JEST MANGLE!!! Mangle przede wszystkim ma inaczej wyglądającą głowę. Funtime Foxy ma zaś inny endoszkielet (co widzimy na trailerze, gdy części głowy odsuwają się od spuki skeri endoszieletonu). Funtime Foxy nie jest także Adventure Funtime Foxy'm. Wersja Advernture ma inną głowę i hak na ręku.
Funtime Freddy. pedał Ma pacynkę Bonnie'ego na ręku. I tyle.
Tutaj coś, co pozostawiam bez komenta:

Ballora. Cząstka BALLO już się kojarzy z BALLONS. Ballora to prawdopodobnie Ballon Girl.
Skąd to wiem? Bo tak xD. Jutro (lub jeszcze dzisiaj) ukarze się jeszcze jeden post o Sister Location.
~Toy Bonnie

Informacja.

Informuję, że będę nieosiągalny ( ͡° ͜ʖ ͡°) w dniach 24-25 maja. Wyjeżdżam. Życzę Fun'u gdy mnie tu nie będzie xD.
~Toy Bonnie

TRAILER FNaF: SISTER LOCATION

Witam,
to kolejny post z mojej strony na dzień dzisiejszy :)
Mam dla was pozytywną wiadomość, taką jak w nazwie posta.

Tak, właśnie TO.
Moja opinia:
Akcja na moje rozgrywa się w kosmosie (nwm dlaczego).
Bohaterami jest "plastikowa" (nazwijmy ją tak) Mangle,"plastikowa" lalka balerina, "plastikowy" Freddy, oraz nasza "plastikowa" creepy Baby.
Moim zdaniem ta część chyba będzie najstraszniejsza, poprzez tylko i wyłącznie wygląd animatroników/potworów, jak zwał tak zwał.
Ja przy ryju baby na końcu padłam na zawał. >.>

Nie wiem, co o tym sądzić. Z jednej strony to będzie dobry spin-off (na pewno nie ostatni), ale z drugiej nie. Muszę się z tym przespać.

A Wy? Jaka jest Wasza opinia?
~ PG

WYNIKI ANKIETY

Dobry,
Jest 13:49 (gdy to piszę), więc ankieta się skończyła.
UWAGA,
Piosenka, która wygrała ankietę i jednocześnie zabrzmi w moich ustach na 45k wyświetleń nosi tytuł:
"Balloons" By Mandopony.

Bardzo dziękuję za wzięcie udziału w ankiecie :)
(znam wasze IP, muahahaha >.>)

Oto jak to wyglądało:

Just Gold - Mandopony | Procentowo: 21% Głosów: 7
Balloons - Mandopony | Procentowo: 58% Głosów: 19
Die In a Fire - The Living Tombstone | Procentowo: 18% Głosów: 6
It's Been So Long - The Living Tombstone | Procentowo: 3% Głosów: 1

Razem głosów: 33

 Jeszcze raz dziękuję :)
Piosenka pojawi się na obiecane 45k :))

~ PG

Nightmare i jej przerażająco długi post o teaserach

No to hejo :D jeżeli to czytacie to znaczy że jestem nową adminką na blogu nie będę mówić kim jestem bo to możecie sprawdzić w zakładce z ekipą :3. Ogólnie to moje posty będą głównie skupione na nowych teaserach od Scotta i czasem bonusowo dodam rysunek :3 nooo i może pisałabym OPKO xd ale nwm czy miałabym czas na to. Nie wiem co mam dodać do tego posta <n> może wjebie moją małą teorie na temat nowego teasera Scotta :D

​No więc każdy już pewnie z was zna wersje Foxeua na ten temat, ale ja mam coś jeszcze na ten temat do powiedzenia :D nie chce przymulać zbytnio, ale raczej będę musiała żeby wytłumaczyć wszystko co myślę na ten temat. A więc....... sister location na Polski to siostrzana lokacja, jak każdy wie, siostry są do siebie podobne, a bliźnięta identyczne, wnioskuję że "sister location" może znaczyć że lokacja ta będzie podobna do poprzednich pizzerii z Fnaf'a :D Jak widać na obrazu jest Animatronik z pokroju podobny do Toy Bonnie'go i Candy lub Cindy z fan-made game'a. Jak już Foxy wspominał, ma on długie rzęsy i no według mnie dziwną szczękę XD. Nie ma takich samych zębów co Toy Bonnie, prędzej przypominają ów wspomnianego koto cosia (Candy) no ale prędzej kolorystycznie wygląda na TB. Wracając, wydaje mi się że to może nie być Pizzeria, iż no ten animatronik wygląda zbyt "głupkowato" żeby mógł pracować w pizzerii, no bardzo mi on przypomina jakiegoś klauna, możliwe że to będzie spin-off lub remake, nie mg być tego pewna, nie siedzę w głowie Scotta XD ale na 100% nie będzie to Fnaf 5 :). Jeżeli będzie akcja tej odsłony FNaF'a odgrywała się w cyrku to ciekawe jak na to zareagują osoby z Claunofobią :D. Mnie sam widok tego Animatronika przeraża a nie boje się claunów XD (chyba zacznę się bać) Sprawdzałam podświetlone obrazki tego teaser'a ale nic nie znalazłam tam ukrytego. Co do napisu "There was never just one" (tu nigdy nie była tylko jedna) Scott chyba sugeruje nam że będzie więcej takich spin-off'ów 0.o? Może po prostu przestraszył się całego tłumu rozłoszczonych fanów po wieściach że skończył z Fnafem (odniesienie do obrazka poniżej)

wydaje mi się że to byłby oczywisty podwód dlaczego Scott chce zrobić tą ów

nową część Fnafa w zupełnie innej lokacji (no może nie zupełnie) bynajmniej będziemy musieli mieć tam jakiegoś strażnika, racja? Hym, ciekawe jak się będzie nazywał, lub może to będzie jakiś którego już znamy. No tego nie mogę być pewna, bo na razie dużo nie można wywnioskować z jednego teaser'a. Możliwe że ten cyrk będzie nawiązaniem do cyrku w Fnaf World? To by miało sens, ale to znaczy że Lolbit też tam będzie o.0??? No trzeba poczekać aż Scott powie nam na ten temat coś więcej ale jak na razie wnioski są takie:

- Nowa część Fnafa z podobną historią?

- Inna lokacja- Cyrk z Fnaf World?

- Nowe Animatroniki- Klauny?

- Wyjaśnienie nie wyjaśnionego ! XD

no w końcu Scott musi powiedzieć nam całą prawde na temat co tak naprawdę chodzi w tym całym "burdelu" bo jak na razie, bombarduje on nas tylko nowymi zagadkami i tajemnicami.

Dzisiaj Scott dodał nowy teaser na swojej stronce wygląda on mniej więcej tak:

Mi to osobiście przypomina coś w stylu mima, ale nie zupełnie, nie pamiętam nazwy dla tego typu "clauna". Znalazłam postać z komiksów która prawdopodobnie styluje się na ten typ "claunów" jest to Harley Quinn (obrazek zamieszczę tu poniżej Jak widać nie ma dużo wspólnego ale zachował się  jakby ten główny styl tego otóż typu "clauna" czyli śmieszna czapka (na tym obrazku nie wygląda to tak jak powinno ale ok) Bynajmniej pierwsze jak zobaczyłam ten teaser to właśnie wygląd tej dziewczyny że tak to ujmę. Wracając, wspomnę trochę więcej o napisie " Everyone, please stay in your seats" na polski "Wszyscy proszę zostańcie na swoich siedzeniach" lub w siedzeniach, lub po prostu w slangu "nie ruszać dupsk z miejsc" wydaje mi się że mogło by wydarzyć się coś złego właśnie wtedy, ludzie zaczeli wychodzić i wstawać z krzeseł, i takie tam, i po prostu ten "Mim" (czy tam claun) chce ich zapewnić że wszystko jest w porządku że to część przedstawienia i że nie mają się o nic martwić, tak to wygląda z mojego punktu widzenia. Lecz może chodzić o coś innego. Wracając, w nosie tego iż "mimo-klauno-cyrkowcego Balloon Boy'a" widać jakiegoś animatronika, nie powiem kto to, bo nie wiadomo, ale ma dwa sterszące proste uszy które są poniszczone,  

Widać że ów animatronik nie posiada twarzy?

Najbardziej prawdopodobną opcją byłby Withered Bonnie, ale on ma całkiem inne uszy, a może to Scott próbuje nas w coś wrobić? Nie wiem ale uszy przypominają Springtrapa, brak twarzy WB, i dwoje uszu Bonnie'go, może jakiś Ulitimate Bonnie?! XD Nie wiem, ale na sto procent jest to królik i nie wykluczone że już jakiś którego znamy, chociaż, nowa lokcacja i stare animatroniki? Meh, to się kupy nie trzyma, coś musi być na rzeczy a  nam jedyne co to czekać na więcej teaserów. Btw, ponoć Mangle dojrzała w odbiciu tego strasznego bachora z domu wariatów, eeee to znaczy mimo-clauna, no więc, po przyjrzeniu się też go dostrzegłam; łysy gość z krzywym nosem i w czerwonym swetrze? Możliwe że to jakiś nowy Purple Guy który gwałci małe dzieciaczki a robocik mim zapewnia że wszystko jest w porządku on tylko rozepnie rozporek i potem będziecie mogli iść po małej zabawie, na serio no, ten gość wygląda ja Trynkiewicz. Dobra, nwm kim on jest, przypuszczam że to albo właściciel albo nowy Purple Guy, jeżeli tak wygląda PG to już raczej dziewczyny nie będą za nim tak szalały *hihihi* no chyba że lubią pedofilów z krzywymi nosami w czerwonych sweterkach 

( ͡° ͜ʖ ͡° ). Dobra dam wam przybliżenie na jego morde i podkreśle ją nawet dla ślepych. 

 

Ten mim jest taki kochany że odbił nam ryj naszego drogiego Pedofila aż w trzech miejscach. Dziękujemy pani/e mimo-claunie! (widziałam jeszcze jego odbicie w tego czegoś palcach, ale nie chciałam już tu wyszukiwać czegoś na siłę). Podsumuwując

- Mamy kolejnego clauna

- Który nie lubi jak widownia spi*dala na jego przedstawieniu

- Jakiegoś królika który pewnie swoim brakiem twarzy wystraszył biedne dzieci

- Trynkiewicza który pełni role opiekuna? I pewnie zgwałci (zabije) małe dzieci.

 Dziękuję za czytanie tego długiego posta, ja już nie mam siły ręce mnie bolą, no więc pozostałości nie wyjaśnione na temat tego teasera oddaje w ręce reszty.

~Nightmare 

 



Baby - teaser animatronika FNaFSL

Wimitajcie C:

Więc mamy nowy teaser. Kogo on przedstawia? Mordę Baby. Według mnie jest ona lepiej wykonana niż wcześniejsze animatroniki. Dlaczego?:
- Widać mniej więcej z czego jest zrobiona (plastik) [Nad wcześniejszymi długo się wahałam z czego one są].
- Jest bardziej przerażająca (dla mnie).

Mi osobiście przypomina lalkę Chucky (czyt. Czaki).
Te rozcięcia na twarzy: według mnie Baby może zmieniać twarz, tak jak T. Chica swój dziób i oczy chowała. Zdjęcie jest pod tytułem: Project, czyli Scott może zmienić jej wygląd?
Ale najciekawsze, co na razie chyba tylko ja widzę: odbicie Foxy'ego i jakiegoś człowieka. Mogę się jednak mylić i to tylko tak światło dziwnie pada, ale znając Scott'a - mogę się wszystkiego spodziewać.
Post powinien trochę z krótki, jednak wybaczcie, pisze na tel o 23 przed dniem z jedną z najtrudniejszych lekcji. Obiecuje, że następny teaser bardziej rozpisze :)
Pozdrawiam ~ Mangle.
Zdjęcia:

Cały Teaser 

Człek patrzący w lewo?!

Foxy?! 

Ankieta ^^

WITOM WITOM!
Ja jestę Purple Guy/Girl (mówcie jak chcecie, ja wolę Girl xD).
A więc jestem tutaj po to, żeby ogłosić wam, że, iż, ponieważ, bo....
MAMY PRAWIE 45 k WYŚWIETLEŃ!

*famfary*

Z tej oto okazji, ponieważ na blogu długo byłam, potem się usunęłam i znów jestem, postanowiłam zrobić ankietę.
Po co?
Czemu?
Dlaczego?

Już tłumaczę.

Otóż na ową okazję chciałabym przygotować piosenkę, coś związanego z FNaF'em.

https://www.interankiety.pl/interankieta/8bae537aa89c23bccf1b2d79f3504d06

(Jeśli nie działa tym, którzy mają internet najlepszy, proszę zgłosić w komentarzu :3)
Instrukcja:
1. Kliknij w link.
2. Tam gdzie jest odpowiedź kliknij i wybierz to, co Ci się podoba.
3. Kliknij wyślij.
4. Dostosowywuj się do instrukcji.

CZAS DO KOŃCA GŁOSOWANIA:
21.05.2016 do godz. 11.59 (to jest sobota)
~ PG

[no name]

Hej! Dzisiaj chciałabym wam wytłumaczyć, kim jest Baloon Boy. 

Zaczynajmy!

1. Phone Guy mówił o wszystkich animatronikach, lecz nie o BB! Czy to oznacza, że BB to nie animatronik?

2. Dlaczego BB cały czas śmieje się oraz wita?

3. Dlaczego BB nie atakuje w biurze? (FNaF 2)

4. Kiedy BB (znowu ten skrót ;-;) czołga się do nas przez wentylację, nie widać mu Endoskeletonu! 

Ok, czyli mamy już stwierdzone fakty. Teraz czas na odpowiedzi!

BB to nie animatronik! Czemu?

1. Phone Guy nie mówił o nim, więc dlaczego miałby go pominąć? Jasne! Bo NIE jest animatronem.

2. Jeśli nie ma Endoskeletonu, to nie może się poruszać. To czemu się porusza? Baloon Boy jest REALNY. Lecz to nie jest animatronik.

*famfary* 

BB ma w środku umieszczony głośnik. Stoi w pokoju do gier i wita gości mówiąc: "Hi!" "Hello!" Lecz, nadal nie wiemy jak on się porusza. 

Dobra. Stwierdzam fakt.

On się nie porusza. Nasz główny bohater widzi iluzje, więc gdy BB czołga się przez wentylację do biura, to iluzja!
To tyle!

~ Purple Guy (Girl)

--------------------------------------------------------------------------------------------

PS. Nieługo moje przemyślenia i porady dot. Update'u 2 do FNaF World (tak, pobrałam sobie :P)

Wyniki naboru !

Jak widzać dzisiaj niedziela co oznacza wyniki naboru ^^ ( no co ty X_X ) Otóż tak.. Zgłosiło się troche osó, ale jak to mój Email potrafi, wszystko się pogubiło i musialem szukać od nowa wszystkich QnQ Ale Znalazłem XD Więc, przejdźmy do rzeczy.

Nabór wygraly 2 osoby ^^

Nightmare ( ten czarny z fnafa 4 X_X )

Oraz

Purple Guy ( Girl )


Wszystkim którzy próbowali życzę powodzenia następnym razem I pare słów dla tych którzy pisali, Czytajcie uważniej co trzeba zrobić w formularzu do naboru ._. Bo to co podostawalem, jest po 1 bardzo krótkie po 2 to po poscie oceniam jak piszecie a nie po waszym opisie, bo dostałem formulaże w których opis  ciebie jako blogera Był dłuższy od samego posta bo post miał zazwyczaj 2 zdania... ._.

Gratuluje tym osobom które wygrały, i możecie wkleić swoje posty które wysłałyście w formularzach ^^
Zaproszenia poleciały na Emaile którymi wysłano Formularz bądź na ten który był zapisany w Opisie ^^

~Foxy

Opowiadankooooo

Gdy Mangle przestała wrzeszczeć, odpowiedzieliśmy:
- No... Jesteś nieco rozłożona...
- Nadal ładnie wyglądasz...
- Niedługo Cię złożymy! Zluzuj!
Oczywiście nie mam mózgu i powiedziałem to drugie. Mangle uciekła do łazienki i zaczęła płakać nad swoim losem. Trzy pary oczu spojrzały na mnie.
- No gratuluję!
- Brawo!
- Jak można nie rozumieć kobiet?!
Po czym Toy Freddy, Toy Chica i Marionetka poszli uspokajać lisicę. Pomyślałem, że skoro już coś zepsułem, to postaram się zrobić coś pożytecznego. Wtem zesztywniałem i poczułem chłód. Nagle usłyszałem lodowaty głos:
-Idź tam. Spring Bonnie. Ratunek. TO JA.
Uczucie opuściło mnie. Rozejrzałem się po pokoju. Nikogo nie było. Po chwili usiadłem na scenie i zacząłem rozmyślać co to do cholery znaczy. Wygłówkowałem, że "TAM" to części i serwis. Postanowiłem, że udam się w wyznaczone miejsce. W głównej hali słychać było tylko szlochy Mangle. Po lewej natomiast ujrzałem cień oldów. Polowały na strażnika. Zakradłem się do składziku, Nikogo tam nie było, ale dla pewności zawołałem:
- Halo?
- G-g-goldennnn???
Ta odpowiedź o zawał mnie przyprawiła! Zbliżyłem się do źródła głosu. To był Spring Bonnie!
- T-t-t-t-tyyy nie jesteś Golden. K-k-ktoooośś Ty?
- Ja jestem... - I tu zachowałem ostrożność - Old Toy Bonnie.
- Wiesz... Niedługo mnie naprawią! I to nowymi częściami.
Zrozumiałem, Tu chodzi o NAS! Chciałem wybiec i powiadomić innych, ale 2 drzwiach ukazała się  sylwetka Old Freddy'ego.
- Oooo... Widzę, że już poznałeś swojego przyjaciela. Pożyczysz mu coś. Ale dopiero gdy oddasz Bonnie'emu to, co muzabrałeś!!! Póki co siedź grzecznie.
Misiek zawiązał mnie. Czekałem.

~TB
Post Skriptum: Dzięki Manglu, że dołączyłaś :).

Opowiadanie od Mangle cd

Obudziłam się i rozejrzałam się po miejscu w którym się znajdowałam. Po prostu szok. Pamiętałam jedynie tyle, że stałam na scenie i usłyszałam za sobą kroki, a potem coś mocno walnęło mnie w głowę. Rozejrzałam się po pomieszczeniu jeszcze raz. Był to w pewnym rodzaju schowek, były tu przeróżne szczotki, stare dziurawe garnki i...Toy Freddy?! Widok przyjaciela bardzo mnie zaskoczył, a nawet przeraził. Oboje byliśmy związani.
~ Co tu do jasnej chol*ry się dzieje!?~ zapytałam samą siebie. Szybko przekręciłam ręce tak, by móc dostać się do sznura zębami. Już po chwili byłam wolna. Rozwiązałam T. Freddy'ego.
~ T.Freddy, co tu się dzieje? ~zapytałam.
~ Old'y atakują...
~ Odpowiemy tym samym! Musimy pomóc T. Bonnie'mu i T.Chice!~ zawarczałam.
Pobiegliśmy do sceny. Królik i kurczak siedzieli na niej i o czymś rozmawiali.
~ Mangle! ~usłyszałam głos przyjaciółki, która wpadła mi w ramiona.~ Tak się martwiłam...
~ Nie mamy zbyt wiele czasu...Old'y zaraz dowiedzą się, że udało nam się uciec. ~stwierdził T.Freddy.
~ Pójdę zobaczyć czy w biurze nie ma czasem jakiejś instrukcji co do starych animatroników, wtedy poznamy ich słaby punkt!~powiedziałam i po chwili zniknęłam w mroku.
Tak jak myślałam: na półce leżała książka o starych animatronikach. Zabrałam się do czytania. Najbardziej zaciekawił mnie fragment: " Jeśli zaatakuje Cię animatronik, postaraj się przewrócić go, wtedy zdobędziesz przewagę nad nim.". Nagle usłyszałam dziwny dźwięk, a po chwili głos.
~ Trzeba było zostać tam w kantorku księżniczko! ~zaśmiał się. Szybko odwróciłam się.
~ Golden Freddy!~zdążyłam zawołać. Żółty misiek trzymał w dłoniach siekierę, którą opuścił z rozmachem na mnie.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Z perspektywy T. Chici~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Mangle długo nie wracała. Zaczęłam się naprawdę martwić. Chłopcy odpierali ataki old'ów. Postanowiłam poszukać lisicy. Popędziłam prosto do biura. Zobaczyłam coś okropnego. Mangle leżała pokrojona na kawałki, a obok niej porwana książka. Spojrzałam na zegar 5:58. Nie zdążę jej poskładać, poza tym nie umiem. Udałam się do chłopaków i powiedziałam im co się stało. Uznaliśmy, że ludzie ją poskładają i zostaliśmy na scenie. 

Następna noc.

Obudziłam się i rozejrzałam się. Byłam wręcz pewna, że ludzie naprawili Mangle, ale nie było jej na scenie. Postanowiłam jej poszukać. Wtedy zobaczyłam na podłodze sam endoszkielet z głową i z tylko niektórymi częściami cała. Mangle się jeszcze nie obudziła, ale napastnikowi nie udało się jej zabić.  

~~~~~~Z powrotem Mangle~~~~~~~

Obudziłam się - znowu nie na scenie. Spojrzałam w górę. Stali nade mną: T. Fredddy, T. Bonnie i T. Chica oraz marionetka. 

~ Nie mamy części...nie możemy jej teraz złożyć...~powiedział Puppet. 

~ Co?!~zdziwiłam się i wstałam. Czułam zmianę, więc spojrzałam na siebie.

~ Aaaaaaaaaaaaaaaaaa! Co się stało?!~zawyłam.

<Kto dokończy? Foxy? T.Bonnie? :3 >

Nabór już jest .QuQ

Opowiadanko bez tytułu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Po zakończonej rozmowie Foxy dalej wpatrywał mi się w oczy. Zielone, głębokie oczy. W końcu (ciągle patrząc na podłogę) nie wytrzymałem:
-Czemu się ciągle na mnie patrzysz?! Każdy wie, że się bujasz Manglu (Przepraszam, musiałem :P).
Co Ci zrobiłem?!
Foxy spuścił głowę, aby ponownie mi się przyjrzeć.
-Po prostu... Twoje oczy wydają mi się takie... Znajome...
-Yyy... Od kilku miesięcy mnie widzisz. Niemalże co noc.
-Nie! Tu chodzi o coś innego.
W końcu z ciekawości sam na niego spojrzałem. Jego szare oczy też były znajome.
-Wiesz... - zacząłem, ale usłyszałem głos T. Chici.
-Cześć Bonnie! Czemu rozmawiasz z tą kupą złomu?
-Wcale nie gadamy! - wrzasnął Fokseł - A z resztą to siedź cicho króliku!
-Taa... Możesz zostawić nas samych? - zapytałem.
Po dłuższym namyśle Foxy rzekł:
-Ychy. Ale nic nie knujcie. To i tak wam się nie uda.
Foxy wyszedł na ścianę.
-Chica... - Szepnąłem - widzisz ten automat do gier?
- Tak, jest zepsuty. Nie pograsz.
-Chodzi o coś innego. Słuchaj uważnie!
Po cichym omówieniu planu przeszliśmy do realizacji.
Mangle miała ostre zęby, więc przecieliśmy sznury, którymi byliśmy związani.
-Foxy! Mangle, pomimo tego, że jest wyłączona się trzęsie! - zawołałem.
Lis bez słowa wziął ją na drugi koniec pokoju. Nie zauważył, że jesteśmy rozwiązani.
Gdy Foxy był z Manglem za ścianą przeszliśmy do realizacji drugiego członu planu.
Chica szybko wybiegła i schowała się w łazience, a ja wziąłem automat i zabarykadowałem nim drzwi. Robotyczny lis nie wyjdzie prędko. Niestety,l nie pomyśleliśmy co z Mangle. Ale, pff... Foxy jej nie skrzywdzi. Schowaliśmy się w łazience.
-Chica, która godzina?
-Około 5:59. Ufff...
W końcu wybiła godzina zbawienia! Szósta rano! Ale był problem. Za dnia nie było Mangle i Toy Fredd'iego. Nie wiedzieliśmy co zrobić. Gdy byłem wyłączony miałem sny. Sny o miejscu zwanym Sanktuarium. Było zdziecinnione. Sanktuarium było piękne. Był tam złoty animatronik. Nazywał się Fredbear. Obok niego stał jego brat Spring Bonnie. Ale nagle... Otworzyłem oczy. Na scenie znowu zostałem tylko ja. Przede mną były wszystkie oldy. Uśmiechały się. Na przedzie stał GF.
-Witaj. Pamiętasz mnie? Ja Ciebie doskonale znam. TO TY JESTEŚ TĄ KUPĄ ZŁOMU, KTÓRA WCZORAJ ZRUJNOWAŁA PLAN! Dzisiaj Ci się to nie uda.
Oberwałem w głowę. Tyle pamiętam.
~TB
MANGLE DOŁONCZ SIE DO OPKA!!!

Opko TB i w malej częsci Foxa #4

Siedzialem przed drzwiami i czekalem znudzony. Gdy nagle uslyszałem Gruby i donośny krzyk Golden Freddy'ego... Wołal mnie.

***

 Wszedłem do pokoju z którego dobywał się głos GF.
No ? - Spytałem.
Będziesz ich pilnować - Powiedział poważnie - Przy okazji zwiąż mangle - Po czym rzucił ją na podłoge
Ja ?! Czemu ! - Krzyknąłem zdziwiony.
Powiedzialem coś ! - Wydarł się Golden Freddy

Przestraszylem się i od razu wziąłem do wiązania Mangle. Gdy już ją związalem, położyłem ją delikatnie Na posadzce zaraz obok Toy Chici i Toy Bonniego. Patrzył się na mnie... Niewiem czemu ale poczułem że się z kąś znamy, on chyba również to poczuł bo szybko odwrócił wzrok i ponownie patrzył się w szarą.. brudnną..  podłoge. Po chwili z Pokoju wyszedł Freddy powolnym krokiem... Teraz w pokoju byliśmy tylko Ja z Bonnie'm oraz trzema związanymi toyami.

Bonnie... - Powiedziałem ciężko - Czy ja aby napewno wszystko wiem ?
Ta... Raczej tak... - Odpowiedzial po czym wyszedł.

Usiadłem naprzeciw trójce Nowych animatronów i wpatrywałem się w nich przez następną godzinę. Aż w ewnym momencie odezwal się T.Bonnie.

Ej... - Odezwał się niepewnie T.Bonnie - O co tu chodzi... ?

Popatrzyłem się na niego niepewnie, wiedzialem co potrafi zrobić GF za rozmowe z Toyami. Rozejżalem się nerwowo po pokoju nadsłuchując czy nie ma nikogo w pobliżu i szeptem odpowiedziałem.

Nie można mi z wami rozmawiać...
Czemu ? - Zapytał pośpiesznie Młody królik.
Poprostu... Nie można, GF zabronił - Odpowiedzialęm szybko licząc że nikt inny mnie nie słyszał

Rozmowa skończyła się tak szybko jak się zaczeła, Przez cay czas wpatrywalem się w T.Bonniego ponieważ jego oczy były mi niezwykle znajome...




T.BON TWOJA KOLEI ! X"DD

~Foxy