04 grudnia, 2019

Objaśnienie Mechanik FNaF AR

Zarys ogółu

"Five Nights At Freddy's Augmented Reality"

W poprzednim poście opisane jest iż jest to najzwyklejsza mobilka. No... Może nie taka najzwyklejsza, w końcu to gra z serii FNaF. Ale tak. Nie różni się w większości od innych gier mobilnych na te mniejsze i większe pudełeczka które codziennie zabieramy ze sobą do pracy, szkoły. Telefony nosimy ze sobą wszędzie. Ale do rzeczy. Gra polega na ciągłym powtarzaniu tych samych czynności takich jak Pozbywanie się Animatronów z naszego pokoju. Wysyłanie naszych własnych animatroników znajomym, co skutkuje zasobami za które możemy ulepszać, naprawiać nasze "dzieci"
Znalezione obrazy dla zapytania fnaf ar AR

I w taki oto sposób gra kołem się toczy Znajdujemy części do robocików poprzez pokonywanie innych czy to losowych (główki freddyego z "pytajnikiem") Wygenerowanych przez grę czy też tych od graczy (wyraźna ikona animatrona który idzie aby cie puknąć. W drzwi oczywiście)

A niżej Screeny które są w sklepie i tłumaczą wszystko to co opisałem wyżej.




Jak widać na obrazku. Odgapili ode mnie to co chciałem napisać >:C
A może to ja...



No Okay. Ale na razie to wiemy tyle co mówi nam sklep. Może byś tak opisał jak w to sie tak właściwie gra? :| No ok. Przejdźmy do rzeczy.


Rozgrywka


Każda gra "AR" Wymaga dosyć nowoczesnego telefonu. Gdyż jak sama nazwa wskazuje polega ona na umieszczaniu obiektów trójwymiarowych w przestrzeni którą widzi i definiuje telefon, poprzez swoją kamerę. Nie inaczej jest w tym wypadku. Pierwsze co widzimy po uruchomieniu gry to oczywiście ekran ładowania :V Aczkolwiek zaraz po nim jesteśmy wrzucani do gry. Bez ostrzeżenia, uruchamia nam się tylna kamera i widzimy swój pokój. Ale.. wygląda jakoś inaczej. Tak jakby ciemno się zrobiło, pomimo że światła mamy zapalone wszystkie (Technologia AR wymaga dobrze oświetlonego miejsca pracy. W innym wypadku "Tracking" otoczenia się psuje i wszystko pojawia się tam gdzie nie powinno) W słuchawkach słyszymy jakby animatrona. Zaraz zaraz.. Freddy? To ty? Coś do nas mówi. Słychać jak swymi ciężkimi, żelaznymi kończynami uderza o podłogę w waszym pokoju. Każdy reaguje podobnie, zaczyna go nerwowo szukać patrząc przez ekran telefonu jak przez jakiś magiczny portal który przypadkiem otworzyliście. Powoli zaczynacie łapać, W miejscach zakłóceń dźwięku i obrazu-coś się dzieje więc patrzycie tam namiętnie, Ale co to. Ucieka, Wodzicie za tym przyglądając się jednym okiem swojemu wskaźnikowi baterii. nagle widzicie jak z cieni biegną na was oczy. a że widzicie wielki guzik z podobizną pioruna. Natychmiast go klikacie. Nic z tego. Nie zadziałało. Wasze słuchawki przeszywa krzyk. A na ekranie widzicie to.


Znalezione obrazy dla zapytania fnaf ar AR fight


Gamer Over. Przegraliście. Freddy was puknął zabił. Zjadł.
Dopiero w tym momencie po tym swojego rodzaju samouczku, dostajecie się do gry właściwej. Widzicie mapę. Animatroniki szwendające się po niej. okazjonalnie który do was zapuka. i tu zatacza się koło do momentu aż zdobędziecie Endo. Bazę pod waszego własnego animatrona. Zawsze pragnęliście Bonniego zachowującego się jak BB? Nie ma sprawy, jedyne czego potrzebujecie to Pieniądze! Znaczy Grind. Każdy Zwierzak ma swoje własne unikatowe mechaniki. aczkolwiek wygrywacie zawsze w ten sam sposób. Razicie prądem animatronika który jest widoczny jak na obrazku wyżej. Nie wcześniej. Nie później.
Okazjonalnie pomiędzy ratowaniem swojego tyłka możecie się pobawić w zbieranie "remnantu"


Znalezione obrazy dla zapytania fnaf ar AR remnant


Remnant jest główną walutą z którą ulepszacie swoje robociki. Aby go zbierać wystarczy wejść w tryb kamery gdy nie puka was żaden animatron jesteście atakowani. pojawia się on w całym waszym otoczeniu. rozglądajcie się i próbujcie go zbierać podchodząc do niego z telefonem, lub zapalając latarkę co spowoduje iż zaczniecie go przyciągać. Strzeżcie się jednak ciemnej "mazi" która lata naokoło tychże pięknych, kosmicznych, "duszkowych" latających kulek zebranie zbyt dużej ilości spowoduje pojawienie się shadow bonniego którego będziecie musieli odgonić.

Z mechanik gry to właściwie tyle. Każdy kto ma telefon obsługujący tę technologię jest w stanie na własne oczy i uszy przekonać się że jakaś wybitna ta gierka nie jest. Ale jest to jednak FnaF więc +5 do rozgrywki. W poście od Mangle jest podany link z urządzeniami które takową technologię wspierają. Ja niestety nie należę do grona tychże osób... Smutek ból i żal...

Wszystkie z pokazanych tutaj Screenów/Zdjęć, nie należą do mnie. Zostały zapożyczone z Google.

To chyba tyle... W następnych postach.. choć myślę że jednym albo dwóch, zostanie opisana mechanika każdego z naszych Furry Friendsów. OwO (o ile będzie mi się chciało)

~Foxy

25 listopada, 2019

Wyszedł nowy FNAAAFFFFFFF!



Znalezione obrazy dla zapytania fnafar


Przedwczoraj wyszedł nowy FNAAAAFFFF na telefon. Gra polega na bronieniu się poprzez prąd przed animatronikami, zbieraniu remnantu i wysyłaniu animatronów do skopania dupska naszych kolegów, koleżanek czy transów jak Mungiel, więcej o grze, mimo wszystko dowiecie się grając.
Strona gry:
Gdy podacie swój email na dole strony i jesteście na snapie - dostaniecie filtr Fredziaka. 

Znalezione obrazy dla zapytania fnafar
Okienko gry na telefonie.

Niestety, jest jeden ból. Gra nie działa na wszystkich telefonach... na przykład nie działa na moim...
Macie tu listę telefonów na których gra zadziała:
A więc bawcie się dobrze i już nigdy 
ale to nigdy 
nie bądźcie samotni :* 

~Mungiel

09 października, 2019

FNaF VR i Inne pierdoły.

Otóż tak.
Od ostatniego Posta minęło 11 dni.
Całkiem cholibka sporo.
>>>SPOJLERY<<<

FNeFFF VR Jest już od dłuższego czasu, O ile nie powiedzieć "Miesięcy".
Każdy kto był zainteresowany tematem, już dawno wszystko ogarnął, czy to na forach, czy to na kanałach YouTube zajmującymi się tego typu newsami, gameplaye'ami.

FnjaF jak każdy inny na pierwszy rzut oka. Wszystkie części w jednej. Przypomina to trochę wcześniejsze tego typu gry. Aczkolwiek nie jest to tego typu gra. Jak to gry z tej serii ma swoją własną historię, okraszoną "znajdźkami" pokroju kaset z dźwiękiem. Na początku nie różni się niczym od najzwyklejszego standardowego dla tej serii wymyślania nowych historii. W tym jednak wypadku zyskujemy troszkę więcej odpowiedzi niżeli pytań. Tak. Ta część również tworzy masę pytań, do których zaraz dojdziemy.

Fabuła.
Cała fabuła tej części zawarta jest w wyżej wymienionych kasetach które możemy odtworzyć w specjalnym pokoju. Jednakże z każdą kolejną odnalezioną kasetą, zaczyna robić się coraz dziwniej.
Jak i pojawia się pewna postać. Królik. Nazwany mianem GlitchTrap. Im więcej kaset zbierzemy. Tym bliżej nas podejdzie. Kasety tłumaczą skąd się wziął w grze. Niszcząc czwartą ścianę. Zbierając wszystkie kasety. Składamy Antagonistę w całość. Co umożliwia mu zamknięcie nas w sobie. W grze. Przejmuje nad nami kontrolę. Gry Scotta zawsze miały ukryte Endingi. Nie inaczej jest w tym wypadku. Można mu uciec. Aczkolwiek nie za bardzo. Zostawię wam go do odkrycia samemu. Znajduje się na wielu kanałach YouTube.

Rozgrywka.
VR jak to VR. Nic dodać nic ująć. Ciężko tłumaczyć coś co jest oczywiste.
Aczkolwiek gra nie jest pozbawiona błędów. Nawet ma ich dużo więcej niż przeciętna tego typu produkcja. Problemy z wykrywaniem rąk, a mianowicie, podczas rozgrywki w FnaF 2 gra nie ogarnia że klika się guzik pozytywki, jeżeli się nie patrzy bezpośrednio na daną rękę.

To tyle.
Nie jestem w stanie na chwilę obecn napisać nic więcej, poza tym że traktuje to trochu jako wolne zajęcie, i nie będę pisał codziennie, nawet tego nie chce. Po co męczyć coś z czego nie ma za dużo materiałów. będę to powoli dawkować. Starał się też dodawać jakieś dopiski tego typu Zaraz pod postem włąściwym. Taki trochu notatnik? Może dziennik. A ch#@ wie. Poprostu będę pisał bo why not. (Why Knot ( ͡°ω ͡°) ) ~Foxeu Naczelny Furry

28 września, 2019

Ależ ten czas leci.

Jest już 2019 rok.
Właściwie to się kończy.
Ostatni post był w lutym 2018 r.

Pamiętam  jak blog powstał w 2015 roku, było to coś nowego, świeżego, i temat był również gorący. Na chwilę obecną wszystko zwolniło, Gry FNaF'a dalej są kontynuowane a wraz z nimi wzrasta ich standard. Przypuszczenia wszystkich o tym że fnaf się skończył były błędne. Choć były oparte na faktach. Każdy z redaktorów pisał w tedy kiedy miał czas, nie było żadnego nacisku na nikim. Choć nie ukrywam. Wciąż irytują mnie posty które mają jedno zdjęcie wrzucone i jedno zdanie zawierające ich jak że to wielkie zdziwienie. Z całej gromadki ostałem się chyba tylko ja, choć to ja również miałem największą przerwę w pisaniu jakichkolwiek postów. Myślę że postaram się tutaj coś pisać, niezależnie od tego czy ktoś będzie jeszcze tutaj się pojawiał czy jednak nie.

Będzie to taka forma zajęcia stałego którego mi trochu brakuje z tamtych lat. I tak. Zajęciem stałym jet również praca, ale mówię tutaj o rzeczach przyjemnych, nie przymusowych.
Jestem ciekaw czy ktoś w ogóle zobaczy tego posta, a jeżeli tak, to kiedy.

Pojawiło się nowych gier z FnaFa które nie są tutaj opisane. Bardzo wiele. Nie wiem nawet od której zacząć, straciłem rachubę jak i nie pamiętam już chronologii tego całego tałatajstwa. Troszkę tutaj pozmieniałem, i troszkę jeszcze pozmieniam, Zaczęło się od odświeżenia tła oraz tytułu. Mam nadzieje że zostaną dodane nowe skrypty upiększające tego martwego już bloga.

Będę tak tutaj pisał raz na jakiś czas, aby ulżyć sobie z natłokiem myśli, kto wie, może jednak ktoś jeszcze tutaj zagląda, a jak nie zagląda to znajdzie przypadkiem przez google. To chyba tyle z mej strony, trochu się napisałem, choć myślę że dałbym radę więcej, bardziej się do tego przyłożyć by wyglądało to schludnie i zgrabnie, a nóż przypomnę sobie te stare opowiadania które tutaj pisałem, może w końcu dokończę te rakowe cudeńka.


A tutaj Fotka Jednej z moich Gitar. Dla "Atencji"




~Foxy

22 lutego, 2018

Najgorętsze newsy!

Grając dzisiaj w pewną gierkę o nazwie cOpyRighTed rIghTs - this couldn't be loaded pewien nieznajomy wysłał link do strony Scotta.
Nabrałam ciekawości, więc weszłam i widzę to:


Robi wrażenie, prawda?
Czy to będzie jedna noc z 50 postaciami (bo animatronikami wszystkich nie nazwę), czy będzie można sobie dobrać maksymalnie 10?
Tego dowiemy się na pewno w swoim czasie.

Pozdrawiam!
/Fioletowa
~~~
Zasoby wzięte ze strony: http://www.scottgames.com/
Gra w którą grałam: klik!